Wczoraj byłem
z autorem w Ostródzie i spotkałem się z czytelnikami w siedzibie tamtejszej
biblioteki umieszczonej w ponurym krzyżackim zamku. Na szczęście wieczór przebiegał
w lekkiej i wesołej atmosferze. Jak to jednak bywa w starych murach dał o sobie
znać pewien duch. Był to na szczęście duch pionierski a mógł się pojawić
dzięki temu, że spotkanie autorskie było po raz pierwszy transmitowane przez
miejscową telewizję Mazury. Jak przebiegało możecie się przekonać http://www.telewizjamazury.pl/49,1149-zapraszamy_na_transmisje_na_zywo_.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz