poniedziałek, 26 marca 2018

PAN PRZYPADEK DEMASKATOREM

Użytkowniczka Lubimy Czytać o nicku Beata   TAK OPISUJE pierwszy tom moich przygód "Opowiadania pełne charakterystycznych bohaterów, przeplecione subtelnym, lekko ironicznym humorem, demaskujące ludzkie wady i ambicje " A ponieważ czyta nie po kolei, dodaje: "Trzeci tom za mną i dalej mnie zachwyca lekkość piórka Autora. Czytałam z prawdziwą przyjemnością:) Szczerze polecam"




wtorek, 20 marca 2018

PAN PRZYPADEK BARDZIEJ ZAGADKOWY

Tak PISZE  o drugiej części moich przygód użytkowniczka portalu Lubimy Czytać o nicku Gwiazdka: "Zagadki trochę trudniejsze niż w pierwszym tomie, jednak przynajmniej częściowo dałam radę odgadnąć jak nie sprawcę to motyw. Chociaż [przyznaję, że w dwóch opowiadaniach byłam zaskoczona rozwiązaniem, bardzo pomysłowym zresztą." Dodam jedynie, że z mojego punktu widzenia wszystkie zagadki były równie trudne, czyli dość łatwe :) To tylko autor postanowił pokomplikować trochę sprawę w opisie, żeby Czytelnikom nie było zbyt łatwo ;) 


piątek, 16 marca 2018

PAN PRZYPADEK Z SUBTELNYM HUMOREM

"Książka jest zabawna, ale humor jest subtelny, a nie wciskany na siłę. Można go zauważyć na przykład w kreacji bohaterów (ukazani zostali w krzywym zwierciadle). Było też parę sytuacji, które wywołały delikatny uśmiech na mojej twarzy. Jednakże (na szczęście) wątki detektywistyczne odgrywają pierwsze skrzypce" - tak  RECENZUJE "PANA PRZYPADKA I TRZYNASTKĘ" Zaczytany W Książkach, przyszły student specjalizacji krytycznoliterackiej na polonistyce. Trzymam kciuki za jego maturę!


środa, 14 marca 2018

PAN PRZYPADEK OBIBOKIEM

Pani Magdalena T, w swoich  ZAPISKACH OKULARNICY tak mnie charakteryzuje na podstawie "Pana Przypadka i trzynastki" : "Wielu określiłoby go mianem obiboka, który chce zarobić i nic nie robić. Studia przerwał, wiecznie trenuje do maratonu, nie pracuje, a jego dochód stanowią czynsze z wynajmowanych mieszkań. Singiel z przeszłością, trudny do usidlenia. Jego zdaniem ludzie są banalnie przewidywalni. Ja osobiście mam mieszane uczucia co do Jacka. Jako bohatera trudno go nie lubić, jednak w realnym świecie zapewne niejeden raz podniósłby mi ciśnienie. Zresztą tak samo jak to robi pewnemu stróżowi prawa." Na szczęście podobno w kolejnych tomach jednak nieco dorastam i jestem sympatyczniejszy:) A i pojawiają się takie, które mnie jakoś usidlają...




wtorek, 13 marca 2018

PAN PRZYPADEK TROCHĘ Z CHMIELEWSKIEJ TROCHĘ Z CHRISTIE

Izabella łęcka Wokulska W SWOJEJ OPINII czy nawet raczej analizie powstałej na podstawie tomu drugiego moich przygód stwierdza co następuję : "Koncepcja tej serii opiera się na tym, żeby stworzyć książki lekkie, według mnie nawiązujące do Chmielewskiej, kryminały oparte na dowcipie słownym, na dialogach i na żartobliwej analizie rzeczywistości. Wyraźnie widać odejście od mody na kryminały mroczne, skandynawskie. Tutaj mamy raczej zagadkę, wskazówki, trochę żartobliwych sytuacji spowodowanych postaciami z otoczenia Pana Przypadka, i wreszcie rozwiązanie zagadki. Tak jak u Agathy Christie ma być wielkie wow czytelnika, że przecież autor dawał wskazówki..... 



poniedziałek, 12 marca 2018

sobota, 10 marca 2018

PAN PRZYPADEK GINIE W NATŁOKU

Czytelniczka moich przygód o nicku AnMAr   RECENZUJĄC NA LUBIMY CZYTAĆ tom piąty ("Pan Przypadek i mediaktorzy") twierdzi, że ginę w natłoku postaci, sam stając się drugo- lub nawet t trzecioplanową postacią. Chyba będę musiał porozmawiać poważnie na ten temat z moim Autorem. W końcu nie po to opowiadam mu o swoich przygodach, żeby schodzić na dalszy plan ;)


wtorek, 6 marca 2018

PAN PRZYPADEK I PRZYJEMNOŚĆ CZYTANIA

Pani Beata w SWOJEJ OPINII o "Panu Przypadku i kobietonach" na Lubimy Czytać pisze, że "Uwielbiam Jacka. Czytałam długo, jak na mnie, chciałam bowiem przeciągnąć tę przyjemność" zaś kończy stwierdzeniem "Każdego będę też zachęcać do poznania JACKA PRZYPADKA – genialnego detektywa i czarującego mężczyzny". No cóż, będzie mi miło nawiązać jak najwięcej nowych znajomości :) 


  

poniedziałek, 5 marca 2018

PAN PRZYPADEK I CYTAT TYGODNIA 6

Dziś w ramach cytatu tygodnia zdanko z "Pana Przypadka i mediaktorów": "Największy problem z wariatami jest taki, że zadziwiająco często mają oni rację" ;)

piątek, 2 marca 2018

PAN PRZYPADEK CZYLI POLSKI SHERLOCK HOLMES

"Pan Przypadek i Kobietony" to komedia kryminalna na wysokim poziomie, która zmusza do wielu refleksji nad zjawiskami społecznymi. To historie w głównej mierze o kobietach, o sekretach z przeszłości, które wpływają na przyszłość, o przyjaźni, miłości, tęsknocie, zazdrości, zemście, wybaczeniu i nadziei. Ale przede wszystkim to książka o zbrodni niedoskonałej" pisze w SWOJEJ RECENZJI pani Izabela Wyszomirska i odadaje na koniec: "Chyba znalazłam polskiego Sherlocka Holmesa". Bardzo mi miło, choć sam czuję większe pokrewieństwo dusz z Herculesem Poirot to i dla wielkiego Anglika żywię wiele uznania. 



czwartek, 1 marca 2018

PAN PRZYPADEK DO DELEKTOWANIA SIĘ

Tak pisze W SWOJEJ OPINII o "Panu Przypadku i trzynastce" użytkowniczka Lubimy Czytać o nicku Gwiazdka: "No i moim zdaniem największa zaleta książki: posiada ona urok, który sprawił, że „Pana Przypadka(u)…” nie czytałam, ale delektowałam się nim. Nie wiem, w czym tkwi ten urok, ale dzięki temu lektura była o wiele przyjemniejsza, a wrażenia jeszcze bardziej pozytywne."