sobota, 2 maja 2015

PAN PRZYPADEK I JEGO CORAZ BARDZIEJ BEZCZELNY AUTOR

Byliśmy z Autorem w Lelowie (22.04) w Dziwnowie (28.04) a teraz wybieramy się do Opatowa (4.05). Pełne relacje z tych wypraw znajdziecie tutaj . Mnie natomiast najbardziej interesuję co innego.Coś, czego tam nie ma. Otóż Autor ostatnimi czasy, w trakcie spotkań, zarzuca mi coraz częściej, że mam na niego zły wpływ. Czyli, że staje się przeze mnie bardziej złośliwy, bezczelny et cetera. Rzeczywiście, doszły mnie ostatnio słuchy, że Autor taki zaczyna być. Ale oświadczam, że jeśli mu się to nie podoba, to może w każdej chwili przestać opisywać moje przygody i wszystko wróci do normy. Dlatego bardzo go proszę w tym miejscu, żeby przestał na mnie zrzucać wady własnego charakteru:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz