"To nie jest typowy detektyw z kryminałów, jakie do tej pory czytałam.
Trenuje do maratonu, zdrowo się odżywia, no fakt faktem – kobiety traktuje specyficznie, ale tyle mu wolno" - pisze pewna brunetka w swojej
RECENZJI pierwszego tomu moich przygód, po który właśnie sięgnęła. W zasadzie mógłbym się zgodzić choć z tym zdrowym odżywianiem to mi jakoś nie najlepiej idzie ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz