piątek, 12 kwietnia 2019

PAN PRZYPADEK i DOKTOR HOUSE

Autor TEJ RECENZJI w Dwutygodniku Suwalskim postanowił przeczytać część pierwszą i, obecnie, ostatnią.To doprowadziło go do następującego wniosku: "Rzecz jasna, najciekawszą osobą jest sam Jacek Przypadek. Ten nieco zmanierowany trzydziestoparolatek bez pomysłu na życie, za to ze słabością do kobiet i z często powtarzaną maksymą „ludzie są banalnie przewidywalni”, przypomina momentami sławetnego doktora House’a i jego nieodłączne „everybody lies”. To prawda, lubimy się z panem doktorem i nie będę zaprzeczał naszemu duchowemu podobieństwu :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz