Autorce TEJ RECENZJI najnowszego tomu moich przygód szczególnie przypadły do gustu moje potyczki słowne z feministkami. Sądząc jednak po komentarzach Czytelniczek jej bloga nie wszystkim się one muszą spodobać. No cóż, ja wiem, że nie podobają się one z pewnością feministkom, z którymi rozmawiałem. Bo nic tak dobrze nie obnaża czyjegoś stanu umysłu jak cytaty z niego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz